| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Od wczoraj od godziny 13 panuje cisza.Echo mi odpowiada jak sie dobijam.A teraz to szczerze mam juz dosyc i brak mi sil.Jesli jeszcze kiedykolwiek do mnie zadzwoni to nie odbiore( z calych sil sie postaram) a jak tam kiedys odbiore to powiem mu zeby zniknal, zeby zapomnial,ze istnieje i nigdy wiecej nie wracal!!
Po co byly teksty,ze moglibysmy sobie wynajac wspolnie mieszkanie,ze z checia wracalby do domku bo wiedzialby,ze na niego czekam i ze chcialby miec ze mna dzieci???????
Dzwoni , mowi,ze pojdziemy do kina,ze sie nie moze doczekac a teraz sobie milczy.Nie no super, poprostu brak slow!!!
WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR!!!!!!!
Nie mam sil na jakies ambitne teksty wiec to co sie dzieje podsumuje cytatami z dwoch piosenek:
"...Nie znam juz takich slow aby moc byc z Toba znow, nie chce juz wierzyc w cud bo wiem,ze szkoda czasu..."
"...Nie załuj nic , wyobraz sobie,ze to byl tylko sen..."
Niech mnie ktos oswieci co znaczy jak facet serwuje tekst "bardzo chcialbym spotykac sie bez zobowiazan"???
Bo ja szczerze - nie ogarniam a tym bardziej,ze wczesniej byl zwiazek.
I jak tu nie przyznać racji twierdzeniu,że "....Mężczyzni są z Marsa a kobiety z Wenus...."???
Dzisiaj wyznaczono mi spotkanie z doradca zawodowym w PUP.
Bardzo lubie tam chodzic ale coz mus to mus.
Pani, ktora ze mna rozmawiała ( nie powiem owszem calkiem mila) jakas niepociumana chyba byla.Czemu? Majac przed oczami moje papiery i ankiete w ktorej stwierdza sie jak nastepuje,ze mam ukonczone 6 semestrow studiow na wydziale chemicznym i aktualnie studiuje na 4 semestrze socjologii Pani zapytuje czy mialam cos wspolnego z ekonomia bo ni potrzebuja referenta ekonomicznego.
Naprawde rozumie,ze to jest jej praca ale czy tak trudno ogarnac dwa kierunki, ktore ni cholery nie maja nic wspolnego z ekonomia?????????????????????????????????
No i jak jej objasnilam to stwierdzila,ze nie ma nic dla mnie bo albo mam za wysokie kwalifikacje albo za niskie i ze mam sie pojawic za miesiac.
WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR