Najnowsze wpisy, strona 94


sty 13 2006 Jak by się chciało troche spokoju.
Komentarze: 2

Ostatnimi czasy nerwowy jest ten roczek.W zwiazku z sytuacja taty w domu panuje czasem takie napiecie, taka nerwowka,ze poprostu najlepiej byloby zabrac sie i sobie pojsc.Sprawa druga to fakt,ze i ja zaczynam byc zestresowana bo w sobote dwa egzaminy i zaliczenie.A jak to ja osoba , ktora ... zawsze sobie cos wynajde.

A trzecia sprawa to pytanie ,ktore nie daje mi spokoju.Co mam zrobic z tym fantem??Jak rozegrac sprawe?? Wiem,wiem nikt mi nie doradzi bo to moje zycie.Pytania sa dwa czego bardziej bede zalowac tego,ze sprobowalam czy tego ze sie poddalam???

gena : :
sty 01 2006 Jak zawsze w "ostatniej chwili"
Komentarze: 0

Ponieważ od przed Świąt nie towarzyszył mi żaden entuzjazm a wręcz nie miałam ochoty na te Święta i ponieważ po podsumowaniu plusów i minusów postanowiłam coś zakończyć dlatego z planów sylwestrowych były nici - postanowiłam więc pojechać w swój azyl i tą "pustkę" spożytkować na przyswojenie sobie czegoś.No i oczywiście z samego rana w sylwestra upomnieli się o mnie znajomi i tak dlugo suszyli mi głowę,aż zamiast w swoim azylu spędziłam go w lokalu z paczką znajomych i.... i nie tylko.Wśród tych osób znalazł się również mój były... Myślałam,że nie pójdzie bo jak to tak ale on poszedł i nawet chętnie.Bawiłam się wyśmienicie a co najlepsze to z moim byłym przetańczyłam pół nocy i stwierdzam,że zdecydowanie lepiej układa się nam jeśli jesteśmy ze sobą jedynie na stopie znajomości.Nie powiem,że tak całkiem grzecznie rączki zawsze trzymał przy sobie, itd, prawił mnóstwo komplementów,ale czas spędziliśmy ze sobą bardzo przyjemnie.

To była dobra zabawa

gena : :
gru 26 2005 to co czujesz, to co wiesz
Komentarze: 0

   "Powiedz mi o co ci w ogóle chodzi

    Powiedz mi po co ci te kombinacje

    Nie musimy sie katować

    Nienormalną sytuacją ..."

 

"...Powiedz mi , po co nam rozmowa

    Powiedz mi, po co te gesty

    Powiedz mi po co nam  są słowa

    Więcej nie pytaj mnie, mnie , nie ,nie

    I nic nie mów więcej ..."

                                                                                          ... i ...

gena : :
gru 23 2005 Zrobiłam sobie prezent...
Komentarze: 2

Można by powiedziec,ze nareszcie "doroslam",zrozumialam to i owo , co objawilo sie tym,ze zakonczylam trwajacy dwa lata "pseudozwiazek".Dojrzewalo to we mnie od jakis dziesieciu dni, kiedy to ja cala w strachu po wizycie u lekarza a ta druga osoba nawet nie potrafila pofatygowac sie coby mnie odwiedzic , objac i pocieszyc.Nie bede tu pisac o innych sprawach, rozmowach ktore pomogly mi w podjeciu takiej a nie innej decyzji.A najsmieszniejsze,ze on wcale nie "zawalczyl", mam wrazenie,ze tak jakby bylo mu to na reke!!!A potem jeszcze tekst jak bedziesz miala ochote pojsc na basen czy na lyzwy to zadzwon do mnie i chetnie z toba pójde.Wrrrrr

Czemu wiec czuje sie tak jakby jakas czastka mnie umarla????Jakby cos sie we mnie wypalilo i cos zostalo mi odebrane???

gena : :
gru 14 2005 on jest jak dziecko
Komentarze: 1

Tak sobie mysle,ze to wczorajsze zdarzenie( kilka zdan ktory na dlugi czas - do przyszlego tygodnia zburzyly mi spokoj- zdan wypowiedzianych przez lekarza- , jego zachowanie niezbicie pokazuje mi gdzie jest moje miejsce w jego zyciu.Gdzie zostalam ustawiona w hierarchii, i z tego, co widze to nie stoje wysoko.Przecieram oczy ze zdumieniem i zaczyna do mnie docierac jak niedojrzalym jest czlowiekiem.Jego zdania zmieniaja sie jak za podmuchem wiatru, jak karuzela.

Moze czas to wszystko przemyslec, moze czas powiedziec pass- dalej nie chce??

Wiem jedno zwiazek nie opiera sie jedynie na braniu, na oczekiwaniu czegos od drugiej osoby.Przypomina mi sie takie powiedzenie:

"kocha sie nie za co albo dlaczego lecz kocha sie pomimo wszystkiego"

 

gena : :