Komentarze: 0
Kolejny raz podejmuje postanowienie( 25.06).Tym razem jednak nie przewidujac zadnych sytuacji stresogennych byc moze uzyskany efekt sie utrzyma duzo dluzej.I oby sie tak stalo.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 |
Kolejny raz podejmuje postanowienie( 25.06).Tym razem jednak nie przewidujac zadnych sytuacji stresogennych byc moze uzyskany efekt sie utrzyma duzo dluzej.I oby sie tak stalo.
Czytam i wlasnym oczom nie wierze.To chyba nie ten czlowiek,ktorego poznalam taki szmat czasu temu a moze to mnie w koncu opadly luski z powiek??Pewnie tak jest.Zreszta teraz to juz nie ma zadnego znaczenia i chyba jedyny sposob to poprostu..............Takie rozwiazanie bedzie najsensowniejsze.
A tak poza tym to chyba wszystko jest na dobrej drodze ku temu by sie poukladalo to zycie. Znikneli z niego tzw ludzie pijawki, zostali Ci, ktorzy sa szczerzy i prawdzi i sa zawsze a nie tylko wtedy jak czegos potrzebuja.Potrzeba jeszcze kilku rzeczy bym powiedziala,ze jestem tak bezgranicznie szczesliwa. Jednak wierze w to,ze kiedys w koncu sie doczekam.A to co bylo to dobra nauczka na dalsze zycie.Dobry instruktaz do tego na co trzeba od poczatku zwracac uwage.
Obserwuje,ze teraz nawet trudno odpisac na smsa. Moze to i lepiej. Najlepiej zostawic wiadomosc na gg. I on jeszcze smie mi pisac,ze bylo kapke nie tak!!!!!!!!!!!No to cholernie sie ciesze,ze teraz ma kapke tak. Jak przedtem zawsze byl tekst po co to pisac takie rzeczy na forum - to tylko nasza sprawa- teraz nagle lepiej napisac zeby wszyscy wiedzieli.
Tu mial byc jeszcze pewien fragment tekstu ale wolalam go nie pisac gdyz nie chce miec potem na gg pretensji i wontow od ... choc moze on juz tu nie zaglada.To byloby sensowne rozwiazanie.
Ukladam sobie zycie "od nowa",ciesze sie tym co mam.Moze w koncu spotkalam ta odpowiednia osobe a jesli nie to coz poczekam jeszcze bo warto. Moze sie nie doczekam, tego nie wiem ale wiem,ze warto czekac.
I wiem jeszcze jedno Nigdy wiecej czegos takiego!!!
Minal miesiac od pewnego wydarzenia. I co ? I jest mi dobrze.Pewnie, nie od razu to przyszlo. Potrzebowalam czasu by to wszystko przetrawic - bo zrozumienia nie oczekuje wcale a wcale.
Zrozumialam,ze wieksza krzywde wyrzadzilabym sobie gdybym potem miala ponosic konsekwencje czyjejs nieodpowiedzialnosci. Nie bylo latwo powiedziec" coz stalo sie" ale obiecalam sobie,ze wiecej lez juz nie wyleje przez ta osobe i tego sie trzymam.Nie rozumie "spowiedzi" z tego co jest teraz ale postanawiam sobie tym glowy nie zaprzątac.Niech sie dzieje co chce bo ta osoba i tak i tak nie gra juz zadnej roli w mym zyciu.A ze musi sie czasem pochelpic- prosze bardzo :)
Bardzo mnie cieszy opis na gg. Daje szanse.
A z innej beczki, czekam na niedziele, na przyjazd gorala :)
Ponadto ciekawa jestem czy cos wyniknie z tej pracy na uczelni- bardzo bym sie cieszyla- choc dojazd kijowy i musialabym przejezdzac kolo pewnego miejsca- a na to zbytnio nie mam ochoty.