Archiwum grudzień 2013


gru 01 2013 Dobra lektura
Komentarze: 0

- Bójek, popatrz na siebie!

Robisz wciąż to samo i dziwisz się, że nic się nie zmienia. Gdyby twoja

sytuacja nie była tak tragiczna, byłaby po prostu zabawna.

Bójkowi nie podobał się pomysł ponownego biegania po Labiryncie, ponieważ bał się, że

może się zgubić, i nie wiedział, gdzie szukać Sera. Roześmiał się jednak głośno, gdy uświadomił sobie,że ten strach doprowadził go do krawędzi szaleństwa.

- Gdzie są nasze dresy i trampki? - zapytał Zastałka.

Odszukanie ich zajęło maleńkim ludziom wiele czasu, ponieważ wrzucili swoje stroje do

biegania na samo dno szafy w kilka dni po tym, jak znaleźli Ser w Magazynie S. Sądzili bowiem, że już nigdy nie będą im potrzebne.

- Chyba nie zamierzasz znowu ganiać po Labiryncie? - zapytał przyjaciela Zastałek.

- Dlaczego poprostu nie poczekasz jak ja, aż nam oddadzą nasz Ser?

- Ponieważ nigdy go nam nie oddadzą. Nie zdawałem sobie z tego sprawy, ale teraz wiem, że nigdy nie dostaniemy z powrotem naszego wczorajszego Sera. Najwyższy czas poszukać nowego.

- Czasem - powiedział Bójek - sytuacja się zmienia i nigdy już nie będzie taka jak dawniej. Tak stało się teraz. Takie jest życie. Świat się zmienia i my też musimy się zmienić.

 

Im szybciej zrezygnujesz ze Starego Sera, tym wcześniej znajdziesz Nowy.

Wierząc, że możesz znaleźć Nowy Ser, który da ci radość, zmieniasz kurs.

„Jeśli się nie zmieniasz, to giniesz”

 

 

Zabrali nasz ser, poszukajmy więc nowego

gena : :