Komentarze: 0
Musisz nauczyć się zatrzymywać łzy w połowie twarzy tak by nie dotknęły uśmiechu...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Musisz nauczyć się zatrzymywać łzy w połowie twarzy tak by nie dotknęły uśmiechu...
Kolejny kamyk do mojego ogródka i kolejny raz przekonuje się,że
"słowa choć nie z kamienia mogą zmiażdzyć kości i zabić od razu".
Niejednokrotnie widziałam kobiety, które płakały niezależnie od obecności w publicznych miejscach.
Ostatnio samej mi się to przytrafiło, łzy ciekły ciurkiem ale na szczęście było ciemno i była to boczna uliczka mojej pipidówki"
Nie zdawałam sobie sprawy,iż można tak bardzo przyzwyczaić się do dotyku, objęć. Odczułam to dopiero wtedy kiedy chwilowo tego zabrakło- na szczęście wczoraj znowu nieśmiało, pomalutku wróciło.