Archiwum lipiec 2008


lip 28 2008 na chusteczkę :)
Komentarze: 0

Stoję wczoraj na przystanku czekając na powrotny autobus po milutko spędzonym popołudniowczesnowieczorze.Co jakiś czas w zasięgu mego wzroku pojawia się ten sam facet.Odległość zmniejsza się, krąży koło mnie jak "sęp".Zmieniam miejsce-dziwnym trafem on tamtędy przechodzi- wracam na poprzednie miejsce-znowu się pojawia,zerka,uśmiechy strzela w końcu podchodzi z tekstem"czy ma pani może pożyczyć chusteczki?" :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

gena : :
lip 23 2008 Na wszystko
Komentarze: 0

Obserwacja ostatnich prawie trzech tygodni:"na wszystko jest, na to nie ma"

Dla mnie to niezrozumiałe ale trudno.Tak jest i tak ma być??No to proszę bardzo-tylko nie wiem jak długo??

"...Mówisz,że na wszystko jest w życiu czas,upadki i wzloty

Czuję,że choć różni się dziś twój świat, coś jednak nas łączy..."

 

gena : :
lip 22 2008 spotkanie
Komentarze: 1

Dzisiaj spotkałam na ulicy dawno niewidzianą koleżankę z liceum.Nie poznałam jej wcale tak zmieniona- okropne rudawe włosy, cera zaniedbana,ubrania w stylu...ale najgorsze było to coś co wisiało na niej a co zwało się szumnie jej "narzeczonym".Podczas kilkuminutowej rozmowy klepał ją po tyłku, wkładał rękę pod spódnicę, itd,itp a ona co? Głupiutko się tylko uśmiechała i rzucała "och misiu...".

Ja takich ludzi nie rozumie i dochodzę do wniosku,że pewne pojęcie o tym co wypada a czego nie wynosi się z domu.A przede wszystkim chyba chodzi tu o SZACUNEK.

gena : :