Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
30 |
31 |
01 |
02 |
03
|
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15
|
16 |
17 |
18
|
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28
|
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
Archiwum czerwiec 2005
Cóż można już w zasadzie rzec,że połowa studiowania za mną.
Pytanie tylko ta łatwiejsza czy ta trudniejsza?
W każdym razie efekt mnie zadowala jak narazie.
A co do wchodzenia do tej samej rzeki to dzisiaj poczynilam maleńki kroczek
w celu ponownego do niej wejścia - zdziwiło mnie,że po jego wykonaniu uczucia
byly raczej mieszane!!
To mi daje do myślenia a zresztą nic jeszcze nie jest postanowione,
klamka jeszcze nie zapadla jak powiadają - rok to sporo czasu - wiele się
ZMIENIŁO!!
Jak będzie?? Czas pokaże.
" Jeśli kogoś kochasz i możesz być dla niego kimś lub czymś ważnym -
- przedmotem wzajemnego ukochania - przyjacielem , opiekunem, dobroczyńcą, wreszcie nawet
kimś pomocnym, wtedy wiesz, dlaczego warto istnieć i działać "
T. Kotarbiński
Jak to się dzieje,że jedni pomimo, iż czasem nawet o cos nie dbają to i tak to dostają??
Jak to jest,że niektórzy mają ciągle pod górkę?
Zadzwoniła kumpela ze studiów ( tych chemicznych) i poruszyła się znowu lawina
wspomnień!!
Ponadto odwiedziłam jednego bloga ( cicho sza :) ) i tam też ktoś liczy,że jak wszystko dobrze
pójdzie to za 3 tygodnie będzie politologiem - czego mu z całego serca życzę!!
I zaczęłam się zastanawiać jakby to było gdyby AŚ pozwoliło mi dokończyć studia
Teraz pewnie tez przygotowywałabym się do obrony albo już byłabym po!!
Cóż niedane mi było!!!!
A szkoda - bo to było to, co bardzo lubiłam robić.Ktoś powie czym się łamiesz??
Masz socjologię i idzie Ci dobrze - i pewnie po części będzie miał rację
- tyle tylko,że czasem warto iść przez życie na przekór wszystkim i wszystkiemu
Moze jeszcze kiedyś to zrobię - zostało mi jeszcze 3,5 roku i wtedy definitywnie
pewne drzwi zatrzasną się przede mną!!
Co do tego czasu?? Sam czas pokaże.
No własnie, kto to powiedział??
Tak mi się wydaje,że ta osoba miała rację - choć jeszcze ciut ciut się łudzę,
ze jednak nie!!!
Jesli tak to po diabła było to gadanie o tym,ze jestem skarbem??Że zrozumiał??
Po co była ta rozmowa??
I jeszcze setki jak nie tysiące takich pytan w stylu po co , na co??
Po co te smsy???
Chyba nigdy tego nie zrozumie.
A wlasciwie po co prawie po roku takie coś? Po to zeby mnie dobić?
Nie nie dam się !!! A,że nie rozumie facetów to inna sprawa!!
A co ponadto?? Sesja, której oddech czuję już prawie na plecach i która mnie straszliwie
przeraża!!
A tak bardzo chcialabym miec to juz za soba i wyjechac na te planowane wakacje.