Najnowsze wpisy, strona 57


wrz 21 2009 i do przodu
Komentarze: 1

Wniosek do UP złożony, wiarygodne żródła doniosły,że będzie rozpatrzony pozytywnie i od 15 można zaczynać. W ten sam dzień dzwoni koleżanka,że jej siostra potrzebuje pracownika i czy coś znalazłam? Po wypytaniu o szczegóły mówię,że się piszę. Za chwilę oddzwania- wiesz musisz się wstrzymać bo ona jest teraz na urlopie 2 tygodnie. Dam Ci znać ale nic obiecać nie mogę...

Przewrotność losu jak nie było to nic a teraz co wybrać? To co lepiej płatne :) ale czy pewniejsze?

Czy nie mogłoby tak się już w tej dziedzinie wyklarować? Tak jak póki co wyklarowało się w innej?

gena : :
wrz 02 2009 a jednak się da...<jupi>
Komentarze: 0

Jak to się wszystko zmienić potrafi w tym życiu.Powód do zadowolenia bo zmieniło się w tej dziedzinie na lepsze( dużo, dużo lepsze).I oby tak było dalej...

Wiem już,że potrafię spędzić z nim mnóstwo czasu nie nudząc się i nie obawiając się ,że będziemy fuczeć na siebie.

Nie wiem czy to sprawił Prudnik gdzie byliśmy 5 dni(bycie ze sobą, cieszenie się sobą i piękne widoki) czy ogólnie czas jaki razem jesteśmy a może to,że spędzamy ze sobą coraz więcej czasu?

Wszystko jedno co to było-błogosławię!!!

I niech to trwa a rodziciele niech wreszcie zrozumieją,że jestem dorosła i to moje życie.

Niech dadzą spokój z kontrolingiem i wchodzeniem z butami i zamiast ganić czy dopierniczać wspierają.Łatwo jest prawić morały np. na temat pracy.Skoro to takie proste to czemu nie mam załatwionej posady???

gena : :
sie 24 2009 I pojechali...
Komentarze: 0

Wreszcie, nareszcie chyba do rodzicieli dotarło,ze ja już nie mam 5 lat ani 15!!!Obyło się bez jakichś moralizatorskich przemów i oto zaczynam drugi dzień pobytu w pewnym przepięknym miasteczku na Opolszczyźnie.Obok jest ON a gospodyni i jej rodzina( nota bene jego rodzina) to przemili ludzie.Ciepło, serdecznie- może początkowo odrobinę zbyt ciekawie ale fantastycznie. I nawet jedno zdanie nie jest chyba w stanie zmącić mi spokoju i popsuć tego pobytu. Bo jak inaczej skoro mogę wreszcie otwarcie zasypiać i budzić się w jego ramionach...

I chyba między innymi o to w życiu chodzi....

gena : :
sie 06 2009 pozory
Komentarze: 0

I myślałam,że w innej kwestii panuje super, rewelacyjny spokój.BŁĄD. Znowu pojawiła się ta kobieta i jak zawsze zburzyła cały spokój.Nie rozumie jej ale nawet się nie staram.

I dzięki tej sytuacji usłyszałam kolejną serię zdań, które dały mi szerszy( by nie rzec szeroki) ogląd na sprawę.

gena : :
sie 05 2009 mnóstwo pytań
Komentarze: 1

Czas leci nieubłaganie, czasem dzień podobny do dnia i wtedy nuda nas ogarnia a czasem jak na karuzeli, kołowrotek zdarzeń.

Czasem sobie myślę,że to moje życie nie chce dać mi wytchnienia i odrobinę spokojnie pożyć. Zawsze jest tak,że jeśli układa się w jednej dziedzinie to w drugiej całkowita klapa. Najgorzej jest kiedy nie układa się wcale!!!

Od jakiegoś czasu w dziedzinie pracy poza jakimiś dorywczymi zajęciami posucha jest totalnie i od niepamiętnych czasów zaczynam mieć pustkiw portfelu jak wtey gdy chodziłam do szkoły- tragedia, dziwne uczucie!

Na innym froncie panuje poprawa od jakiegoś miesiąca i powoduje zadowolenie.Ale, ale ... żeby za różowo nie było to pojawiają się zdania, które dają mi bardzo wiele do myślenia.

Do myślenia dała mi też rozmowa z mamą a dokładniej jej pytanie. I choć z jednej strony nic nie muszę to z drugiej  jest dużo racji w jej stwierdzeniach- co niechętnie przyznaję!

Czy nie mogłoby już być NORMALNIE????????????????

gena : :