Najnowsze wpisy, strona 58


lip 20 2009 po cholerę???
Komentarze: 1

Nie rozumię pewnych osób!!!Mówisz im daj spokój, wręcz odczep się -NIE TRAFIA!!!Najlepiej wyciągnąć  rękę po coś co nie daje się zdobyć, po coś co nowe. A że przy okazji brużdzi się komuś??Kogóż to obchodzi???Nie jest ważne,że jest ktoś inny i uczucia tej osoby też wcale się nie liczą\!!

gena : :
lip 20 2009 długa przerwa
Komentarze: 0

Dawno nie pisałam.

Pora chyba nadrobić zaległości.Cóż się działo przez ten czas???Skończyłam kurs, wyjechałam na wakacje w piękne miejsce.Do pełni szczęścia brakowało jeszcze tej osoby u boku ale cóż na upór nie ma rady a i tak jest tak cudnie( tfu żeby nie zapeszyć) jak nie było już dawno, dawno.

Dzisiaj byliśmy sobie nad jeziorkiem a wcześniej dwa dni z sobą na okrągło i o dziwo się nie pokłóciliśmy ani raz.

 

gena : :
maj 27 2009 Czy ten Pan i Pani....
Komentarze: 0

Znowu karuzela,znowu nie tak. Dziwnym trafem pewne wydarzenia nijak do siebie nie pasują a czyny przeczą słowom.A gdy jeszcze ktoś z zewnątrz dostrzeże pewne anomalia to "umarł w butach", w głowie rodzi się tysiące pytań i znikąd odpowiedzi.

"Czy ten Pan i Pani są w sobie zakochani?

Czy ta Pani tego Pana chce? "

gena : :
maj 12 2009 "Australia. Las Vegas i inne"
Komentarze: 0

Od tygodnia uczęszczam na organizowany przez UP kurs.I nie dość,że urząd pomimo,iż jak sądzę w naszym mieście nie brak instytucji szkoleniowych to wysyła nas do innego miasta to jeszcze nie zwraca za bilety. Inna kwestia,że nikt nie zadał sobie trudu dobrania uczestniczek szkolenia wg poziomu zaawansowania co skutkuje tym,iż lektorka przekonana o zajęciach z grupą początkującą zaczyna od odmiany czasownika "to be" i przekonuje się,prawie wszystkie doskonale to znają.Pyta zaskoczona jak to jest u nas z tym językiem? Kazda po kolei odpowiada. I okazuje się,że jest kilka dziewczyn będących poza granicami kraju kilka do kilkunastu miesięcy, kilka dziewczyn, które mają język od podstawówki i wychodzi na to,że początkujące są 3 osoby, co stanowi 1/5 grupy.Kolejna rewelacja to osoba, która prowadzi wykłady z psychologii- choć ni pierona nie ma tego w programie szkolenia. Ja tam normalnie zasypiam bo nie dość,że miałam to na studiach,że sama z podobnej dziedziny prowadziłam szkolenia to kobieta coś o czym można spokojnie powiedzieć przez 40 minut ciągnie przez dwie godziny.Najpierw mówi, potem powtarza a potem wyświetla slajdy, które znowu omawia.Na szczęście od czwartku dochodzą zajęcia z komputerów i z organizacji sekretariatu więc mam nadzieję czegoś nowego się dowiedzieć. Wracam z tych zajęć umęczona jakbym "tonę węgla wrzuciła".A żeby było śmieszniej to czujemy się jakbyśmy do szkoły chodziły bo zajęcia mamy od 8.

A tak poza tym ciągle szukam i szukam a ze strony KTOSIA obserwuje się ocieplenie. W sobotę kazał mi sobie klapnąć na tyłku bo on przygotuje dla nas posiłek:) Miło mi się zrobiło.

gena : :
kwi 19 2009 Pierwsze..
Komentarze: 0

Pierwsze "kąpanie" a raczej moczenie nóżek odstawione.Woda zimna ale było fajnie, potem leżenie na plaży i 3 godziny rozmowy - i proszę bardzo jakoś się da z innymi i jakoś nadążam za epoką. A teraz wybieram się na basen...

Reszta- po wczorajszej ARCYCIEKAWEJ rozmowie panuje cisza- bo rzekomo korzystając z pięknej pogody jeździmy na rowerze!!

Dobry kit!

 

gena : :