długa przerwa
Komentarze: 0
Dawno nie pisałam.
Pora chyba nadrobić zaległości.Cóż się działo przez ten czas???Skończyłam kurs, wyjechałam na wakacje w piękne miejsce.Do pełni szczęścia brakowało jeszcze tej osoby u boku ale cóż na upór nie ma rady a i tak jest tak cudnie( tfu żeby nie zapeszyć) jak nie było już dawno, dawno.
Dzisiaj byliśmy sobie nad jeziorkiem a wcześniej dwa dni z sobą na okrągło i o dziwo się nie pokłóciliśmy ani raz.
Dodaj komentarz