Najnowsze wpisy, strona 38


gru 24 2011 Wesołych...
Komentarze: 1

 "Bo kiedy miasto na święta się stroi
Nie jeden z nas o przyszłość się boi
Nie jeden z nas w marzenia ucieka
wierząc, że spełnienie gdzieś czeka
A kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem
I warto mieć marzenia
Doczekać ich spełnienia
Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem
Nie obserwują zdarzeń
I nie spełniają marzeń
Kto wie... Kto wie...
Nie jeden z nas czasem robi jakiś błąd
Czasem się zdarza dwa razy pod rząd
Ufa tym, co nie warci ufania
Kocha tych, co nie warci kochania..."

Wszystkiego dobrego na te Święta wszystkim blogerom, czytaczom i oceniaczom.

Żeby były rodzinne, magiczne i piękne...

A może i ja odnajdę to piękno?

gena : :
gru 22 2011 i wcale nie trzeba było...
Komentarze: 0

I wcale nie trzeba było podpuszczać, nie trzeba było nawet poruszać tematu- ba nawet o tym nie myślałam a "propozycja" a raczej deklaracja i tak padła...

Przekorny ten los, oj przekorny- bawi się ze mną w kotka i myszkę...

Ciekawe jak to dalej się potoczy????

gena : :
gru 20 2011 i tyle
Komentarze: 0

Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...

Miały być magiczne, miały być...nie będą...

Przypomniały mi się pewne słowa...zupełnie niepotrzebnie...one nigdy nic nie znaczyły...

To było takie gadanie sobie a muzom...

Z jednej strony dobrze,że w pierwszy dzień dom pełen ludzi,  z drugiej ...

Święta od 9 lat nie wywołują już we mnie takich radosnych odczuć...

Mam nadzieję,że może w te święta pomimo wszystko stanie się "coś" co spowoduje,że je polubię

Może pisane mi to...

A gdyby tak trochę podpuścić to byłoby to co miało być...ale inaczej :)

A teraz byle przetrwać do tych świąt...

gena : :
gru 19 2011 więc jeśli Bóg zrobić mógł taki żart.....
Komentarze: 0

https://www.youtube.com/watch?v=3OABtX77Bhg&feature=related

gena : :
gru 18 2011 zapał...
Komentarze: 0

Rozmowa gadulcowa... zaskakuje mnie bo jak na niego to całkiem przyjemnie i długo da się porozmawiać. No ale po jakimś czasie pada nawiązanie do września sprzed 5 lat i pewnego wyjazdu...I znowu słyszę,że on jeszcze nie zrezygnował...,że być może kiedyś to powtórzy.

Trzeba studzić zapał bo jak go znam to jest do tego zdolny...

W piątek wigilia firmowa- całkiem miło spędzony wieczór, dużo śmiechu, dobrej zabawy i komplementów.

I kolejny kolega poznany z całkiem innej strony...

gena : :