Archiwum maj 2003, strona 2


maj 05 2003 miesięczny wypad
Komentarze: 0

Na samą myśl o miesięcznym pobycie w Kielcach robi mi się ......Ale cóż trzeba bo życie w samochodzie mnie nie bawi a tak by bylo jeślibym musiala dojeżdzać na zaliczenia.No niestety z tymi zaliczeniami to też jest urwanie kapelusza no ale mam nadzieję ,że jakoś dobrnę do końca tego semestru.Jest  jedna rzecz ,której sie obawiam a mianowicie spędzenie miesiąca z babcią.Mam nadzieje ,że moja psychika to wytrzyma.Jest jeszcze jeden aspekt pobytu w Kielcach tylko nie wiem czy zapisać go na + czy na -.Mianowicie wszystko stanie się jasne z panem M.Choć szczerze powiedziawszy juz przewiduję jak to sie zakończy :):):):)

gena : :
maj 05 2003 pan M.
Komentarze: 2

Ja już nie wiem czy to ma jakikolwiek sens.Pierwszy raz w życiu spotkalam się z takim typem czlowieka ,który jak jest się dla niego milym to sie odsuwa i mówi stop a jak zaczyna sie go olewac to nagle dostaje werwy i zaczyna się starać.Mam tego serdecznie dość!!!!! Może lepiej dac sobie spokój ( choć wiem ,że zależy mi juz odrobinę na nim ).ZOBACZYMY choc szanse ma już niewielkie.

Co do majówki to szkoda ,ze te dni tak szybko minęly i nieprędko znowu zdazy się tyle dni wolnego :(

gena : :