miesięczny wypad
Komentarze: 0
Na samą myśl o miesięcznym pobycie w Kielcach robi mi się ......Ale cóż trzeba bo życie w samochodzie mnie nie bawi a tak by bylo jeślibym musiala dojeżdzać na zaliczenia.No niestety z tymi zaliczeniami to też jest urwanie kapelusza no ale mam nadzieję ,że jakoś dobrnę do końca tego semestru.Jest jedna rzecz ,której sie obawiam a mianowicie spędzenie miesiąca z babcią.Mam nadzieje ,że moja psychika to wytrzyma.Jest jeszcze jeden aspekt pobytu w Kielcach tylko nie wiem czy zapisać go na + czy na -.Mianowicie wszystko stanie się jasne z panem M.Choć szczerze powiedziawszy juz przewiduję jak to sie zakończy :):):):)
Dodaj komentarz