Komentarze: 1
Wlaśnie przypomnial mi sie napis na wiatraku w Świnoujściu( przypadl mi do "serca" choc nie wiem kto jest jego autorem)
"Kocham deszcz , bo tylko on na mnie leci "
:):):):):):):):)(:):):):):):):):):):):)
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
Wlaśnie przypomnial mi sie napis na wiatraku w Świnoujściu( przypadl mi do "serca" choc nie wiem kto jest jego autorem)
"Kocham deszcz , bo tylko on na mnie leci "
:):):):):):):):)(:):):):):):):):):):):)
Dzisiaj wrócilam i podsumowujac caly pobyt jestem z niego bardzo zadowolona.Oczywiście nie bylo cudownie tak w 100% .Czemu bo odzwyczailam się od przebywania z moją rodzicielka przez 24 godziny na dobę( jednak z powodu choroby narazie mogę zapomniec o wyjazdach z kolezankami).Ogólnie rzec ujmując bylo naprawde nieżle i chyba nawet jestem jej wdzięczna za ten wyjazd.
A co najwazniejsze pobyt nad morzem pomógl mi dojść do "równowagi" , zapomniec o pewnej sprawie i pooczuć ,ze znowu "żyję"
Mialam nadzieje ,ze odleglość zrobi swoje i nie pomylilam się .Dobrze mi to zrobilo bo zabilo to cholerne uczucie będące we mnie.Mam narazie takie odczucie i oby bylo tak juz do końca.Mam wrażenie ,że znowu zaczynam "żyć"