Komentarze: 0
Ciekawe ile teraz potrzeba czasu???Obstawiam,że jakieś dwa tygodnie do miesiąca.A potem będzie znowu to samo.Tyle,że ja już mam dosyć.I chyba nawet już przestałam nawet się łudzić.Dobrze,że pojawiła się szansa na zatrudnienie a tam zapieprz nie mały więc podejrzewam,że nawet nie będę miała czasu na myślenie o tym.Cóż za dobrze to ja mieć przecież nie mogę...I jeszcze ta osoba wiecznie susz@ca o coś głowę.