Komentarze: 0
Nigdy nie sądziłam,że to powiem czy napiszę ale jestem niezmiernie wdzięczna,że tak się wszystko potoczyło. To co mam teraz jest tak diametralnie odmienne od tego co było,że aż się szczypię w ramię by sprawdzić czy to nie sen. Nie wiem czy z tego coś będzie na życie czy np wybiorę zagramanicę lub inne rozwiązanie ale jedno jest pewne- wreszcie jest tak jak być powinno.
Inna kwestia,że zagramanica kusi zaproszeniem - i szczerze gdybym go znała choć ciut dłużej- chętnie bym z tej propozycji skorzystała...na pewno nie pojechałabym tam na stałe od razu ale ten proponowany okres? świetna sprawa a przy okazji zobaczenie miasta...