Archiwum 11 listopada 2011


lis 11 2011 musiałam....
Komentarze: 0

Dziś było mi potrzebne sprawdzić kiedy szłam na rozmowę do I... Więc przełożenie karty do starego tel...Wydawało mi się,że "wymiotłam" już wszystko- błąd. Znalazłam jeszcze 2 esy i to niestety nie jakieś bzdetki a dwa mówiące o przyszłości, zawierające deklaracje...

Cóż ... nawet szkoda języka strzępić na jakikolwiek komentarz... Teraz myślę,że już totalnie nic się nigdzie nie zawieruszyło... I obym sie nie myliła...

Ogólnie jednak jest dobrze. Wiele kwestii zostało wyjaśnionych, odnalazło się wiele brakujących elementów.

A od poniedziałku zaczynam nową przygodę, podejrzewam,że wciągnie mnie to i oby starczyło mi wytrwałości. Najgorsze to jedynie to umiejscowienie.

gena : :