Nie rozumie niektórych ludzi ale już nawet się nie staram. Od dnia dzisiejszego z mojego życia znika jeszcze jedna osoba. Może to i lepiej bo była zbyt męcząca, zbyt ... cholera wie jaka. Aczkolwiek nie przeczę,że akurat takiej zagrywki się nie spodziewałam.Nie po tej osobie. Cóż człowiek uczy się całe życie- nieraz te nauki są przykre i ciężkie, nieraz dobre i przyjemne.
W ostatnim czasie zniknęło z mojego życia wiele osób, część za moją ingerencją, część bo podjęła taką a nie inną decyzję.
Wiem,że moje drogi już nigdy nie skrzyżują się z drogami jednej osoby. Kiedyś, przez moment nasze drogi biegły razem, teraz nasze drogi są od siebie bardzo oddalone i pozostaje mi mieć nadzieję,że nigdy już się nie spotkają.