Archiwum 19 października 2003


paź 19 2003 bój
Komentarze: 1

Jutro wyruszam do Kielc aby stoczyć bój o mój indywidualny tok studiów.Chcę tam zostać do piątku. Mam nadzieję ,że się uda bo jeśli nie to najprawdopodobniej trzeba będzie myśleć o zaczynaniu wszystkiego od nowa. Nowa uczelnia , nowi ludzie i pewnie znając moje szczęście nowy kierunek( bo czy to ma jakieś znaczenie ,ze jestem na roku czwartym i że robię to co lubię?) bo ja zawsze mam pod górkę. Pierwszy raz od wylewu będę sama samiuteńka i z jednej strony jest mi to niezmiernie potrzebne a z drugiej gdyby tak nie daj Boże zaczęło mi się coś dziać to rodzina jest 150 km ode mnie.Mam nadzieję ,że wszystko będzie ok!!!!!!!!!!!!!!!!!

gena : :