Archiwum 07 sierpnia 2003


sie 07 2003 niespodziewanie
Komentarze: 1

Niespodziewanie dostalam 'kopa" o którego sama prosilam tyle tylko ,ze nie mial on nic wspólnego z nauką moją.BOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOLI.I nikt mi juz nie wmówi,ze przyjaciele nie potrafią ranić.Niby glupia rzecz a tak jakoś trudno sie z nią pogodzić, trudno wytlumaczyć sobie sens takiego zachowania.Pozostaje jeszcze tylko ludzić się ,ze to wszystko wyolbrzymiam. 

gena : :
sie 07 2003 kop
Komentarze: 0

Niby dzien jak codzień choć ja czuję ,ze jednak nie ,ze jednak coś mnie dopada tam gdzieś od środka a tak poza tym alergia wrócila.Więc czuję się "fantastycznie" z oczu leją się lezki , kicham niemilosiernie i glowa mi peka i jak tu zabrać się za coś , jak zebrać się w sobie żeby zasiąść do nieorganów? Jeśli ktos zna jakiś sposób ( oprócz porządnego kopa w d....) to chętnie poslucham a raczej przeczytam.

Co do pana P.to nadal nic się nie zmienilo.A kolejny pan P.dal wczoraj wieczorem popis swoich oddzywek na gg.Ale tak poza tym to czuje się "wyśmienicie".Jak narazie wszystko idzie jak trzeba i odpukac aby bylo tak dalej.A te "drobne" przykrości od panów P to jakoś da się chyba przeżyć .Więc ogólnie rzecz biorąc raczej jestem narazie optymistycznie nastawiona do świata i do ludzi  :)

 

gena : :