Archiwum 04 lutego 2012


lut 04 2012 Bez tytułu
Komentarze: 1

Już minęło tyle czasu od tego wydarzenia...Zrozumiałam? A skąd!!!!!!Znalazłam znowu swoje zapiski...i doszłam do wniosku,że ta cała sytuacja trwała od czerwca 2009 roku...

Świetna gra aktorska, świetne przedstawienie...

Na szczęście teraz już nie jestem biernym widzem, nie jestem uczestnikiem tego przedstawienia.

Całkowicie zmieniła się opcja i chyba to wyszło mi na dobre. Jeszcze nie wiem w jakim kierunku pójdą te zmiany ale chyba ktoś ustrzegł mnie przed męczarnią.

Teraz jest zupełnie inaczej, teraz jest luz i spokój.

A że przeżywamy trudną sytuację to ten spokój jest bardzo potrzeby.


Gdybyś spadł ze swojego ego na swoje IQ, to byś się zabił.
 

gena : :