Archiwum 01 kwietnia 2003


kwi 01 2003 "ostra" rozmowa
Komentarze: 3

Wydawało mi sie ,ze juz koniec tej znajomości,ale jednak jeszcze chyba nie.Choc postawiłam dość ostre warunki i moja wypowiedz odbiegała od ogólnie przyjmowanego schematu.Sama siebie nie poznawałam ,ale mysle ,ze to było mi potrzebne i moze w końcu pan M zrozumiał w czym rzecz.Powiedzmy ,ze dostał ostatnią szanse do nastepnego razu  czyli do mojego kolejnego przyjazdu do Kielc i to juz jest ostateczne.Ma jeszcze szanse zrehabilitowac sie w moich oczach ,ale tylko od niego zalezy czy skorzysta z niej :):):)

gena : :