Archiwum 27 grudnia 2002


gru 27 2002 ktoś dla mnie ważny
Komentarze: 0

Ktoś dla mnie bardzo ważny( imienia nie podam) zauważyl,ze coś się ze mną dzieje nie tak i że pól roku temu mialam więcej optymizmu .Wszystko chyba się zgadza,ale nie bierze się pod uwage tego ,ze sam dostarcza mi czasem bezwiednie powodów do zlości i żalów a i sytuacja w domu ,uczelnia ,zdrowie , a przede wszystkim święta ,sylwester to wszystko powoduje,ze chcialabym usnąć i obudzić się gdzieś dopiero w marcu i dowiedzieć się ,że wszystko to się nie zdazylo iże jestem sobie spokojnie na 4 roku a nie dopiero na 3 .bleee.Zresztą nawet nie umię sobie wyobrazić tego toku indywidualnego ( szczególnie laborek)

gena : :