Tysiąc pytań, zero odpowiedzi
Komentarze: 1
DOSYĆ!!!
Znowu mail- wykasowałam.Nie chce tego zostawiać żeby nigdy więcej tego nie czytać.
Nie wiem czy nie wystarczyły mu 4 lata zabawy mną? Czy jeszcze musi coś takiego robić?
Po co? Chce sprawdzić czy jeszcze zareaguje?
Gdyby było inaczej to można by porozmawiać. A tak to? Jeszcze zostanę uraczona paroma jakże miłymi słowami...albo oskarżona o to,że się mieszam lub o cholera wie co...
A może to ktoś inny doskonale się bawi...
W każdym razie ja już mam tego serdecznie dosyć.
Ignoruję to od początku ale już zaczynam mieć DOSYĆ!!!
Nie wiem komu sprawia to frajdę ale dla mnie już miarka się przebrała.
Dodaj komentarz