Toż to człowiek zapomniał jak to się tu pisze przez ten czas. Półtora roku? bo chyba tyle nie działały blogi...co wydarzyło się w moim życiu???
Toż raczej było spokojnie...no z wyjątkiem ostrego konfliktu z panią KB...ale na szczęście udało mi się dowieść swoich racji. Skutek??? Zmiana działu a ona się do mnie nie oddzywa- to akurat mało mnie rusza.
Przez ten czas pojawiły się też głuche telefony i smsy z nieznajomego nr...ktoś twierdzi,że jest moim byłym,że chce wrócić- dobra bajeczka i zabawa. Na szczęście ustały po interwencji. I mam nadzieję,że więcej nie wrócą.
Dodaj komentarz