Szanowny Mikołaju...

Czas kiedy pisałam takie listy mam juz dawno za soba.Ale dzisiaj gdybym miala napisac taki list to poprosilabym go...........................................................................................................................................

Poprosilabym o cos czego nie da sie kupic za pieniadze, o cos czego nie da sie zrobic na sile i do czego nikogo nie da sie zmusic- poprosilabym o najczystsza postac tej rzeczy- bez klamst i wykorzystywania.

Sama siebie pytam czy to jest mozliwe? Co o tym myslisz Mikolaju??:)