równia pochyła
Komentarze: 0
Najpierw wiadomość,że weszło nowe rozporządzenie jakieś tam a jakieś tam i w związku z tym stażu mi nie przedłużą.Potem niespodziewanie szpital na 6 dni- lekarze nie wiedzieli co poradzić na ból głowy poza środkami przeciwbólowymi- teraz w miarę dobrze.Niespodziewanie dla mnie samej pojawiła się szansa zatrudnienia, przystałam na nią, schowałam dumę do kieszeni i postanowiłam pracować najlepiej jak potrafię.Miałam czekać bo trzeba było lokal wyremontować.Potem w majówkę zdanie bliskiej osoby, które niweczy wszystkie wcześniejsze słowa i obietnice, telefon od pracodawcy,że po raz trzeci zmienia profil działalności- na taki na jakim ja kompletnie się nie znam,a dzisiaj rozmowa z mamą.
Ona rozumie, ona wie,że z pracą ciężko ale co dalej w innej kwestii??Odpowiedziałam,że nikogo nie da się do niczego zmusić!
Nie chce bluźnić ale myślę,że gorzej już nie może być więc teraz może być już tylko lepiej
Dodaj komentarz