lis 05 2002

Przemyślenia


Komentarze: 3

Zastanawiam się czy rzeczywiście nie powinnam powiedziec prosto z mostu jeszcze juz nie wiem który raz ,ze nie chcę?Jak na razie posluzylam sie klamstwem (a bleee) nienawidze tego robić .Mam spokój na jakiś tydzień a co dalej? Chyba nie wytrzymam z nim  a raczej z tymi telefonami.MAM SERDECZNIE DOSYĆ.Nie chcę sie podrywać z lękiem na kazdy dzwiek dzwonka telefonu

gena : :
aniuleq
05 listopada 2002, 21:19
spokojnie. wkoncu odetna mu kiedys telefona... :P nie martw sie. facet musi naprawde za toba szalec. jak cie to naprawde tka denerwuje to mu to powiedz, ostro i juz. po klopocie. pamietajcie dziewczyny: to MY mamy nad nimi wladze!! pozdroofka dla wsyzstkich lasek. www.aniuleq.prv.pl buzka! czekam na kontakt. aniuleq :**
ja_dziewczynka
05 listopada 2002, 21:17
powiedz mu prosto z mostu what's going on!!!
05 listopada 2002, 21:15
Myślę,ze to nie potrwa długo.Facetowi powinno się znudzić

Dodaj komentarz