kolejny galimatias
Komentarze: 1
Zastanawiam sie czy po urlopie bedzie jeszcze do czego wracac czy szefowa zwinie biznes?
Coz byc moze nie pierwszy raz przyjdzie mi szukac innej pracy. Ta perspektywa nie napawa mnie optymizmem ale coz...
Ciesze sie bardzo z tego,ze nie ma w moim zyciu juz takiej hustawki, takiego zastanawiania sie jaki dzisiaj bedzie mial nastroj, co dzisiaj mu nie spasuje.Teraz jest zupelnie inaczej, czy to juz ten? nad tym sie nie zastanawiam- czas pokaze. Zobaczymy co tym razem zgotuje mi los czy to juz ten czy jeszcze nie ten? Jedno jest pewne- wreszcie nie ma chorych jazd o wszystko i patrzenia na czlowieka z gory, nie ma stania na piedestale i tekstow" patrzcie jaki to ja jestem piekny i madry".Kolejny powod do radosci to to,ze panuje cisza i to mi odpowiada.
Mam nadzieję, że jak jest u Ciebie, potrwa :). A czy ten, czy nie ten... to przyjdzie z czasem :).
Dodaj komentarz