:(
Komentarze: 1
Szkoda ,ze wszyscy chcieliby mówić mi co i jak mam robić.A najbardziej jest mi przykro kiedy ktoś kto podaje się za przyjaciela nie potrafi zaakceptować mnie taką jaka jestem (wygląd).I mam nadzieję ,ze nigdy więcej nie przeprowadzę takiej rozmowy jak wczoraj .Uswiadamianie mi ,ze lepiej wyglądalam przed szpitalem jest chyba bardzo wielkim nietaktem:( Sama doskonale zdaje sobie z tego sprawę więc przypominanie mi o tym na kazdym kroku sprawia mi tylko ogromny ból.Ale co tam przecież ja sobie poradzę ze wszystkim,siaczka ze mnie :(:(:( Mam serdecznie dosyć.Moze ktos zna sposób na pozbycie się tych 20 kg które dostarczyl mi szpital ?
Dodaj komentarz