AR

Wszystko się ułożyło- tak mi się tylko wydawało- już kiedyś tak było. Strzelił tekstem , o który jego nigdy bym nie podejrzewała ale chyba sam się zorientował,że się zagalopował. No nic zobaczymy co dalej - walczymy dalej w tej rywalizacji.

Telefon milczy od 2 dni - brakuje tych 2 godzinnych rozmów - ale to chyba ta strategia.

Na innym polu walka na to kto ma lepiej, ładniej...przegra choć ma coś cennego to przegra...