ah cóż to był za weekend...
Komentarze: 0
Czwartek wieczór...Wymiana smsów jak co wieczór i nagle w jednym z smsów zaproszenie.
Radość a za chwile ale co ja powiem...jak mam to powiedzieć a z drugiej strony przecież nie mam 10 lat!!Poszłam wybadać...I okazało się,że nawet bez problemów.Potem padła propozycja żebym jechała wcześniej- to mnie zaskoczyła ta moja rodzicielka.
No i pojechałam- spędziłam z M fantastyczne chwile(hmmm- na samo wspomnienie uśmiech mi gości na us)tach i mam nadzieję,że to pierwsze z wielu.
To był fantastyczny weekend!!
Dodaj komentarz