sty 16 2012

takie sobie pisanie...


Komentarze: 0

I co i doskonałość długo nie potrwała? I co nie wytrzymała? Dziwne nie jest - nikt by tego nie wytrzymał...

Ostatnie zajęcia na kursie - za tydzień egzamin- więc migiem, śmigiem do roboty.

O właśnie robota! Aż dziw bierze,że nie zastałam dzisiaj pełnej szuflady z pocztą z piątku - bo nie zdążyły wpisać, aż dziw,że nie było żadnego ale i pretensji...

Do Maciejkowego jakby trochę zaczęło docierać ale on nadal snuje swoje marzenia, opowieści...

Może kiedyś mu się spełnią...

gena : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz